Uczniowie drugich klas nałęczowskiego Gimnazjum w Serpelicach
Nałęczowskie Gimnazjum od kilku lat organizuje dla uczniów klas II i III kilkudniowy wyjazd do Szkoły Przetrwania w Serpelicach. W tym roku bez entuzjazmu wziąłem udział jako opiekun w takich wyjeździe. Jako niesłychanie spokojny człowiek najbezpieczniej czuję się przed ekranem komputera więc raczej nie piszę się na takie wyprawy.
W wycieczce brali udział uczniowie klas drugich, klasy trzecie były przed nami i w Serpelicach miały raczej angielską pogodę. Dla nas prognozy były bardziej łaskawe.
Wyjazd był trzydniowy, w chwili przyjazdu pogoda była deszczowa. Po obiedzie gimnazjaliści z instruktorem wybrali się do lasu - ja także. Było raczej mokro a zdecydowana większość zabrała obuwie na bardziej suchą wyprawę.
Drugi dzień był już bardziej słoneczny - początek to zjazd na metalowej linie na drugi brzeg rzeki. Wymagał sporo odwagi. Brali w nim udział także nauczyciele.
Dwie dziewczyny miały wodowanie jak widać na zdjęciach - Zuzia z zaskoczenia, druga - Natalia w nagrodę :)
Po południu jedna grupa popłynęła kajakami, a druga kontynuowała zjazdy na linie. Ja popłynąłem kajakiem ale aparatu nie wziąłem. Nie chciałem ryzykować utraty sprzętu. Spływ okazał się fajną zabawą więc kolejnego dnia dołączyłem do kolejnej grupy tym razem ze sprawdzonym poprzedniego dnia Konradem - zabierając już aparat.
To tylko wybrane fotki - wszystkie wkrótce na stronie gimnazjum
Gimnazjum Nałęczów w Szkole Przetrwania w Serpelicach